Forum najwspanialszych absolwentów PTR w Ornontowicach

jolaw

Hej!W Ustroniu wieje goracy,mocny wiatr.Pewnie przyniesie jakies zmiany!Krzysiu-tak wogole to jestem pod wrazeniem twojej propozycji-szczegolnie zas sprawy noclegow.Jakies szczegoly?Ale mam nadzieje,ze poczekamy na tych co dopiero zaczeli podroz i na wilka morskiego.Andy-pochwal sie gdzie byles i co fajnego robiles?No nie.moze bez szczegolow-bo skoro jestes niegrzeczny to moglabym sie zarumienic?!?Ale zgadzam sie z toba ,ze trzeba poszalec:trzeba czerpac zycie pelnymi garsciami!Ciesze sie na jutro bo wiem ze przyniesie NAM (wszystkim)duzo dobrych chwil!!!Spijcie slodko!

zbyszek wandycz

Jolu rozumię "zarumienić "się ale tylko w piekarniku ciasteczka bo mi się wydaje że nas już chyba nic nie może zaskoczyć przeżyliśmy dobę współzawodnictwa pracy socjalistycznej,później owiał nas wiaterek odnowy i podmuch walącego się muru Berlińskiego teraz mamy czasy kapitalizmu i ludzi kochających inaczej /ale ja nie wiem co to znaczy bo dla mnie miłość jest jedna taka prawdziwa i szczera /nie ważne kto do kogo pała tą miłością i jak na takich" młodzieniaszków" to przeżyliśmy bardzo dużo i mamy spory bagaż doświadczeń Wink

tak mi się wydaje jak ktoś się nie zgadza to niech się podzieli z poglądami.pozdrawiam całuski i tak dalej pa pa

Sledz

hejo
o naszej przejażdżce będzie można poczytać i obejrzeć niedługo , strona jest uaktualniana ..... cierpliwości [link widoczny dla zalogowanych]
na opowieści za mało miejsca w necie Very Happy

takie rzeczy trzeba przeżyć !!!
coś dorzucę do "naszej klasy" i na naszą stronę jak znajdę czas na dokończenie jej ... [link widoczny dla zalogowanych]
dziś znowu jestem poimprezowy i wiem że jutro też będę .... a w weekend powtórka z rozrywki Very Happy

nie ma czasu odpocząć
narka i pozdrowka

Daniel

Hej! Ja też jestem szalenie gotowy na szalone ognisko w szalonym Mikołowie Smile

Kisiel, kiedy planujesz rejs? Pozdrawiam wszystkich szalonych i szalonych inaczej. Papa

jolaw

Zbysiu!Jestes cudowny w swoich refleksjach dotyczacych milosci-zgadzam sie z toba w 100%.Ostatnio zglebiam ten temat-ale z przerazeniem konstatuje,ze roznice miedzy kobeta a mezczyzna sa tak wielkie,ze jest to nieprawdopodobne by oni mogli byc razem.A moga? A moga!!!!Bo tak naprawde czy chcemy czy nie,ale milosc jest w zyciu najwazniejsza!Moja corka studiuje psychologie i ostatnio zajmuje sie tematem: "KOBIETA,MEZCZYZNA I TELEFON ".Wyniki tej sondy w pokoleniu naszych doroslych dzieci byly dosc przewidywalne:wiecej sms-ow jak rozmow,tematem oczwiscie milosc,potem sprawy zawodowo-uczelniane i towarzyskie.Pisza mniej wiecej rownotz. ilosc wiadomosci nadawanych przez dziewczyny odpowiada ilosci sms-ow nadawanych przez chlopcow;dzwonia czesciej laski,zas faceci czesciej wysylaja tzw.sygnalki.Rzadko zdarzaja sie nieoddzwonione kontakty i nieodpisywanie na sms-y.Ciekawe jak to jest w naszej generacji?Mowimy czesto o milosci czy czesciej:-Nie zapomnij o kiszonej kapuscie!No i bulce tartej! Lubimy komorki czy nas wkurzaja?Lubimy kontaktowac sie ta droga czy mecza nas telefoniczne relacje?Mozecie podzielic sie swoimi przmysleniami i doswiadczeniami?Posylam buziaki ! Aha! Andy-widze,ze mocno poszleliscie !Prawdziwie meska przygoda-zazdroszcze ci!Od dzis szukam chetnych do podobnego szalenstwa!!!!

grazyna

cześc! wpadłam na chwilę na słoneczną więc Was serdecznie pozdrawiam! przeprowadzka rzecz męcząca i pochłaniajaca dużo czasu . Zbysiu zaraz zakład pogrzebowy???? na forum wszyscy szaleją a ty o śmiertelnym biznesie!! hi hi !ąle są duże plusy tam się świetnie mieszka bo jest cicho i sąsiedzi emeryci.Nigdy nie mieszkałam w bloku i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona! sciskam grazyna

zbyszek wandycz

Grażynko współczuję ci przeprowadzki ja też przez to przeszedłem i do dzisiaj są rzeczy których nie mogę znaleźć,a ten zakład miał się nazywać RADOŚĆ Wink

to taka przenośnia.Bez zbędnych podtekstów.Jolu komórka bardzo ułatwia życie powiem nawet mnie uszczęśliwia niekiedy Very Happy

/zależy kto na drugiej stronie/jest tylko jeden moment przy którym komórka może mnie wyprowadzić z równowagi a mianowicie to jak zapomnę ją wyłączyć gdy jestem zajęty w sprawach niecierpiących zwłoki z moją małżonką Wink

/

piszę małżonką bo jestem zdeklarowanym monogamistą/.ale tak ogólnie to mi pomaga w życiu,i wolę zadzwonić i pogadać bo to na to samo wychodzi co sms-ować bo przez sms-y zanim się dowiem o co chodzi to tracę cierpliwość chociaż niespotykanie spokojny człowiek ze mnie a tak nawiasem mówiąc to myślę że kobiety częściej urzywają tego urządzenia i najlepszą komórkę zaprojektowała kobieta mowa o nokii oczywiście a to o czymś świadczy Wink

pozdrawiam was serdecznie pa pa

kisiell

Cześć ognisko proponuje z piątku na sobotę lub z sob na niedziele zaraz po 15.09 bo tak wraca Basia. Ognisko proponuję na łące wśród moich Wrzosuwek. Drzewa mam na całą noc zaplecze w pobliżu. Nikomu nie będziemy przeszkadzać - chodzi o te szaleństwa Daniela. Rejs planuję zaraz po ognisku jeżeli prognozy pogodowe będą pozytywne. Są jeszcze miejsca wolne zapraszam. Co do spania podczas ogniska to może być na sianie w namiocie lub w domu (pokot w dwóch pokojach)
No to zdrówko Miłośnicy

jolaw

Krzysiu czemu nie bierzesz udzialu w dyskusji na temat milosci i roli komorek z zyciu codziennym?Daj sie namowic na male zwierzenia,Omilosci zaczal Zbysiu,Nasz klasowy romantyk a temat ytelefoniczny ja wyciaglam z "kapelusza".Co do ogniska-powtarzam-swietny pomysl!Buziaki na wekeend:))Zbyszku -dla ciebie podwojne!

Sledz

cybernetyczna miłość ...to będzie przyszłość !!
wygodna , brak narzekań i masz co chcesz Very Happy

, bez wydatków
już są pierwsze prototypy z sytetycznej skóry , wygląd i temperament będzie do wyboru
nie dożyjemy tego żeby móc używać , nie wiem czy żałować czy się cieszyć jak się widzi co się dzieje wsród młodzierzy
pozdrówka

jolaw

Nie wierze w to co czytam Andy!TY naprawde tak myslisz?!?!Na ekrany kin wszedl nowy film "Elegia" z Penelope Cruz i Benem Kingsleyem.Bardzo podoba mi sie radiowa reklama tego obrazu.Idzie to mniej wiecej tak: "Jezeli mezczyzna pozada kobiety ale boi sie w niej zakochac-wpada w pulapke."Nie pozwala sobie na otwartosc.spontanicznosc i prawdziwe.niewirtualne uczucia.Wiem,ze cyberseks istnieje i bedzie istnial ale ja wole przytulic sie naprawde,nawet do wkurzajacego mnie faceta-taka jest roznica miedzy wirtualem a prawdziwa miloscia.Ta ostatnia ma wiele odcieni-przez to jest zywa,dynamiczna,pobudzajaca,zaskakujaca,pelna niespodzianek!!!UFFF!To tyle na goraco-moze jeszcze pozniej cos dodam!

zbyszek wandycz

Ja wolę miłość w realu a nie cyber bo nawet jak zamówisz sobie ten odpowiedni wariant który najbardziej ci pasuje to będzie to bardzo przewidywalne i nie będzie romantyczne,będzie brakowało elementu zaskoczenia i poczucia spontaniczności przeżywanej właśnie chwili.Wyobraźcie sobie chwilę na spacerze ty odzywasz się do swojej cyber "szczelimy sobie po lodziku"mając na myśli ice a panienka klęka...niby połowa powie ok ale jednak miałeś ochotę na coś zimniego chciałeś się ochłodzić a nie rozgrzać a panienka ma tylko takie lody w programie i nic na to nie poradzisz a w realnym świecie za taką propozycję w najgorszym przypadku możesz dostać w gębę i to też potrafi ochłodzić nawet skuteczniej niż lody ale nigdy nie powiesz że dostałeś coś czego nie chciałeś.Chciałeś ochłody więc ją masz .hi hi ale mi się napisało ale nie wykasuję chociaż taki miałem przed chwilą zamiar a co mi tam nie zawsze jestem grzeczny Wink

pozdrowionka pa pa

zbyszek wandycz

p.s.Dziękuję Jolu za buziaki Very Happy

miłej niedzieli
a termin po 15 września myślę że jest ok. Wink

jolaw

Zbyszku!Myjestesmy jak klony!BOSKO i PRECYZYJNIE przeprowadzone rozumowanko-ja tez tak mysle.Niemniej przemysle jeszcze temat i wieczorem do niego wroce.PA!

zbyszek wandycz

Jest już wieczór a "klona" nie ma myślę że i tak się tu zjawi.A niedziela była super cicha i spokojna taką co jakiś czas lubię ale nie zawsze niekiedy trzeba się wyszumieć Wink

czekam na wypowiedź Joli.Pozdrawiam wszystkich jeszcze tu dzisiaj zajrzę ale troszeczkę później. Very Happy

zbyszek wandycz

Jestem trochę póńniej jak pisałem ale nikogo nie było pozdrawiam wszystkich życzę dobrej nocy całuski dla Klona Very Happy

zbyszek wandycz

Wrócviłem bo widziałem bratnią duszę na forum Witaj Jolu Very Happy

zbyszek wandycz

No i zniknęła pa pa dobrych snów niech wam się aniołki przyśnią

jolaw

Hej! Juz jestem.Chcialam jeszcze przekonywac Andrzeja o wyzszosci realu nad witrualem-ale daje sobie spokoj.Kazdy kto ma serce we wlasciwym miejscu wie co tak naprawde jest WAZNE!Czy ktos z was jadl juz gorzka czkolade LINDT z chili?PYCHA!Szczegolnie jezeli lubi sie egzotyczne polaczenia-tu jest slodycz i ostra papryczka-to prawie jak w prawdziwej milosci!Wczoraj Basia przyslala z Paryza swoje zdjecie na tle wiezy(no wiecie tej wielkiej,wielkiej wiezy z Paryza) i oczywiscie moc pozdrowien.Jej to fajnie!JA we wtorek rano jade do Muszyny po mame,ktora tam sie sanatoryzowala.Ciesze sie bo lubie jezdzic!Niedziela w Ustroniu byla piekna,co maga potwierdzic ci co tu zawitali,prawda?Jutro zaczyna sie nowy tydzien,wiec jak zwykle zycze wam-usmiechajcie sie i dajcie duzo z siebie a swiat i ludzie o was nie zapomna!

jolaw

Zbyszku! A tak liczylam na wymiane materialu,no nie genetycznego,ale myslowego.Bylam na forum -tylko moje pisanie troche trwalo.Ale jurto pewnie bedzie nas tu wiecej!Pa!

Sledz

potwierdzam !
za innych też
zaliczyliśmy jeszcze dożynki ! w Pilchowicach pamiętacie te imprezy
i kino wieczorem , jak ktoś lubi ambitne!! filmy i do tego horrory polecam REC
narka

Rysiek

..klony..sybersex, cybernetyczna miłość , dyskusja na temat milosci i roli komorek ,prototypy z sytetycznej skóry ..wymiane materialu genetycznego - co tu sie dzieje.. jestem na forum z PTR ?? Laughing

..Midlife Crisis i to przed 50 _tka ! Shocked

..pozdrowienia dla wszystkich Embarassed

..UWAGA! TYLKO DLA DOROSLYCH!!!!!

zbyszek wandycz

Cześć Ryśku bo my jesteśmy ryczące "40 z hakiem" Wink

a tak nawiasem mówiąc idziemy z postępem czasu Very Happy

.Cześć Jolu widzę że jesteś na forum Laughing

jolaw

Nie Jola, tylko Agata Smile

pozdrawiam, ktorych z Was znam Smile

i od mamy pozdrowienia tez, wlasnie czytalam jej Wasze ostatnie wpisy Smile

jolaw

Widzicie jaka sprytna mamy mlodziez-ale dzieki niej Wy nie zapomnicie jak wygladam!Do wieczorka-pogadamy!

zbyszek wandycz

No widzę Jolu nareszcie jesteś też na forum ciałem chociaż czarnobiałym ale zawsze a Agata to piękne imię i mało spotykane obecnie pozdrawiam wszystkich Very Happy

jolaw

Powiem ci Rysku,ze nie odczuwam presji swoich 45 lat.A te wszystkie tematy-to tak naprawde pol zartem pol serio.Chociaz bardziej serio jak zartem.Mialam zadka mozliwosc dluzszego korzystania z laptopa i poprzegladalam sobie stare strony naszego forum.Was wszystkich bylo tam wtedy bardzo duzo(az wam zazdroscilam)mnie zas prawie wcale.Niestety-maz nie byl zachwycony faktem,ze mozemy sie komunikowac,wiec zamknal mi dostep.To,ze teraz jest inaczej to efekt mojej niezlomnej postawy,Brzmi to powaznie-ale tak wlasnie jest.Zbyszku-moja Agata powiedziala,ze powinienes jakos dodatkowo wykorzystac swoj talent narracyjny("szczelimy se loda")-moze jakas publikacja?Andy!Na 28 stronie napisales,ze na pierwszym miejscu stawiasz ludzi honoru dotrzymujacych slowa-mocno i dobrze brzmi-ale czy cos sie w tej kwestii zmienilo u ciebie?Mam nadzieje,ze mieliscie dobry dzien bo ja,nieczesto sie do tego przyznaje,do dupy.Ale jutro...bedzie lepiej!Pa! Smile

zbyszek wandycz

Jolu wiesz że język Polski to nie była moja domena a jak pamiętam z polskiego to ty byłaś zawsze do przodu.ale teraz w dobie internetu trochę się to u mnie zmieniło mam nadzieję że na plus i proszę cię nie przejmuj się jednym dniem bo tak jak w piosence "jutro będzie dobry dzień" i jeden dzień to nic na przestrzeni wieków. Wink

Miłego dnia wam życzę a ja idę nyny po nocce.

jolaw

Zbysiu-moja podporo!Dzieki za dobre slowa,nie nasz pojecia jak one sa mi teraz potrzebne.Godzine temu wrocilam z trasy:7 rano wyjazd z Ustronia do Muszyny,piekna droga przez Bielsko,Zywiec,Stryszawa(odbicie w prawo do Koszarawy-czyli cos jakby droga do Andrzeja),Sucha Beskidzka,Limanowa,Nowy Sacz,Krynica no i oczywiscie powrot ale do Rybnika a potem jeszcze do Ustronia.Zrobilam niecale 600 km.Jestem zmeczona-wiec posylam buziaki i ide spac.Moze przysni mi sie cos......PA! Smile

zbyszek wandycz

Piękną miałaś podróż trasa super ale dawno już nie jechałem po tamtych terenach.Moja siostra mieszka w Bochni i często jak u niej jestem robimy wypad na Limanową.Tam jest tak super jak na kolejce górskiej z góry na dół i zakręty typowa górska trasa coś wspaniałego i widoki przepiękne Very Happy

pozdrawiam życzę miłego dnia,a ja tradycyjnie idę nyny Wink

zbyszek wandycz

kisiell

Widzę że kiepsko z frekwencją a tu udało mi się załatwić napoje wyskokowe prosto z ula od Pszczółki oraz gitarę i zapewnienie że pszczółka będzie bzyczeć a zapewnić mogę że szantymen z niego przedni.
Miarkuję że mogą liczyć na dwie dziewczynki i trzech chłopczyków.
Grażynko może dołączysz? (specjalnie dla ciebie atrakcje sportowe - skoki przez ognisko i baranki )
Moż ktoś z naszych europejczyków będzie przejazdem - było by to ognisko międzynarodowe

jolaw

Krzysku!Poniewaz ciagle szwankuje frekwencja na forum-moze reszte towarzystwa trzeba zaprosic specjalnymi metodami:telefony,sms-y,telegramy(swoja droga-istnieje jeszcze cos takiego) a moze faxy?Czasem juz rece opadaja,bo parafrazujac powiedzenie: "Dla chcacego cos trudnego".Poniewaz zas wrocil moj wrodzony optymizm,wierze ze jeszcze pare osob sie ucieszy z takiej inicjatywy.Zbyszku!Mam nadzieje,ze nocki nie przeszkodza ci w prowadzeniu tak obiecujacych rozwazan jak we wczesniejszych postach-ogromnie lubie cie czytac!A co do naszego "szantymana"-moze pokazalby sie na forum?Marku!Juz mnie palce bola od klikania pozdrowien z Ustronia!Moj dzien faktycznie byl lepszy(Zbyniu dzieki! )-pogadalam z fajnymi ludzmi-i zaraz jest lepiej!Mocno was sciskam:) !

jolaw

A do naszych tematow dyskusyjnych zamierzam wrocic-bratnia duszo!Pa!

Sledz

no to idę spać ......
pozdrówka Very Happy

zbyszek wandycz

Frekfencja może kiepska ale ludziska już się trochę odzywają no niektórzy się jeszcze wczasują Very Happy

a pszczółka ta nasza daje miód pierwszej jakości a teraz ja też idę spać tylko dlaczego słoneczko już wstało Question

jakieś czary cy cóś Wink

?pozdrofka pa pa

zbyszek wandycz

Jolu zapodaj temat bo teraz nie mam pomysła Wink

a odpowiem jak zawsze Very Happy

jolaw

Wieczorkiem zapodam temat bo teraz pod gabinetem stoi juz kolejka do masowania tu i owdzie-a bardziej owdzie niz tu!!!!Moje masaze robia tu furore-tylko szewc bez butow chodzi-wiec i ja jestem potrzebujaca-jakkolwiek to prowokacyjnie zabrzmi-potrzebujaca relaksujacego masazu oczywiscie!!:)Buziaki na dobry dzien dla milosnikow------tego forum rzecz jasna!

Sledz

no .....przemyślę ........ Very Happy

Rysiek

..ja sie pisze na taki relaksujacy virtualny masaz! Laughing

mmmmmm.... Very Happy

jolaw

Ok.tematem na dzis,specjalnie dla was,bedzie...masaz.Wyobrazcie sobie polmrok gabinetu,rozswietlony plomyczkiem aromatycznej lampki,cieplo ,spokoj i dobra muzyka.Lezysz na brzuchu,klade rece na glowie i ledzwiach,trzymam spokojnie dluzsza chwile.Potem plynnym ruchem rozprowadzam na calych plecach pachnacy melisa albo werbena olejek.Rozpoczyna sie rytual.Kazdy moj ruch jest pewny ale zdecydowany.Na poczatek miesnie grzbietu,ktore biegna wzdluz kregoslupa,boki plecow{tam gdzie zebra},miesnie karku i ramion.miesien sutkowo-mostkowo-obojczykowy,potem lopatki-wszystko wymasowane wielokrotnymi powtorzeniami i bez pospiechu.Potem dol plecow,ledzwie i posladki i znow powrot przez cale plecy.I tak przez 40 minut-doskonaly czas i pelen luz.......I co powiecie na to?Czujecie to?Chociaz przez MALENKA chwile?.......A tak powaznie mowiac,masaz to same plusy-dla zdrowia,urody ,samopoczucia.Grecy i rzymianie tez o tym wiedzieli.No to jak sie spotkamy to zrobimy sobie sesje,ok.?Przesylam masujace,ech-musujace,no po prostu mocne buziaki!.............A nastepny temat juz w zapasie,Zbyszku moze teraz ty cos wymyslisz?

jolaw

Witam was rankiem!Ole sie rozhulalam z postami-kiedy znowu przyjda dni bez dostepu do netu-bedzie mi trudno!No coz,CIESZMY SIE CHWILA !Wczoraj nie dodalam jeszcze,ze rodzaj olejku uzywanego do masowania ma kapitalne znaczenie.Melisa tonuje,werbena podnosi nastroj a na przyklad ylang-ylang jest afrodyzjakiem.Hmm......No to buziaki na dzien dobry a dla Zbyszka na dobre nyny!

zbyszek wandycz

Masarz hmm o tym nie pomyślałem a przydałby się mam koleżankę która jest fantastyczna w tej materii jest samoukiem z przymusu -jej mąż ma kłopoty z kręgosłupem ale tę sztukę opanowała w sposób perfekcyjny poczytała i się nauczyła wiem to z mojego doświadczenia bo krzystałem z jej usług,ale w takim sposobem jak ty to opisałaś to jeszcze nie miałem przyjemności /żona by była zazdrosna o tę małą przyjemność Wink

/chociaż tak naprawdę to nie wiem czy aby napewno bo jest tolerancyja.Tylko ta aromatyczna lampka mnie nie przekonuje nie znoszę "obcych"zapachów ale reszta ok pasuje.
Idea

Prowokacja - taki mi przyszedł temat do głowy.Ma na celu wyzwolić pewne odruchy i działania na które człowiek nie sprowokowany by się nie odważył.Można sprowokować zazdrość aby zwrócić na siebie uwagę osoby na której ci zależy,aby przekonać się czy osoba cię kocha i jest tobą zainteresowana mowa tu o zdrowej zazdrości nie tej chorobliwej która powoduje tylko ruinę zwiazku,ale z prowokacją też trzeba uważać aby nie przegiąć lub jak kto woli za mocno nie napiąć struny bo może się to obrócic przeciwko nam.Miłość i nienawiść to są bardzo pokrewne uczucia mają bardzo zbliżone objawy tylko skutek mają zgoła odmienny.Miłość powoduje ze działamy irracjonalnie nienawiść również.Miłość jednak powoduje że wybaczamy wszystko a nienawiść odwrotnie niczego nie wybaczamy,w miłości ułomne cechy charakteru człowieka obdarowanego przez nas miłością nie zauważamy wcale a w nienawiści nie widzimy jego pozytywnych cech.Więc mój apel jak zwykle kochajmy się to uczucie jest najwspanialszym darem od boga dla ludzi więc go wykorzystujmy maksymalnie . Very Happy

może jeszcze uzupełnię wypowiedź ,może nie ,mam nadzieję że was sprowokuję do pisania na forum o własnych odczuciach a teraz pa pa

jolaw

pokaze sie ok.23-i dam upust moim emocjom po przeczytaniu wspanialego eseju Zbynia-narka!

zbyszek wandycz

Jolu po 23 to ja już w pracy będę ale raniutko przeczytam.Dzięki za akceptację na

" naszej klasie"stworzyłem tam klasę Very Happy

może się pozapisujecie Question

abym nie był tam samotny Crying or Very sad

a teraz pozdrawiam i całuski pa pa Wink

jolaw

" ZOLTOOKA BESTIA "to synonim zazdrosci i prowokacji.Nie bez przyczyny mowi sie,ze ktos jest zolty z zazdrosci.Rozumiem Zbyszku,ze na ten temat tylko sobie teoretyzujesz.I niech to zostanie!Ja,niestety,mam go przerabiany w praktyce-od dlugiego czasu.Uczucie zazdrosci jest mi obce podobnie jak chec prowokacji.Odczuwam wiele skrajnych uczuc ale te jw. mnie nie dotycza . I nie chodzi tu tylko ozazdrosc osobista ale i materialna.Nigdy,przenigdy nikomu niczego nie zazdroscilam-owszem moglo byc mi zal,moglo byc mi smutno ,moglam byc tez wsciekla-ale nie zazdrosna.Jestem dumna z tego!Wiele razy poddawana bylam prowokacji-ale nie uleglam jej.Temat zrobil sie zbyt powazny na nasze "rozrywkowe"Forum,wiec na tym skoncze.Jednak mozemy pogadac o tym w realu.Zapewnilabym ci material na niezla sensacje!Co do masazu-musze faktycznie poszukac kogos kto zadba o moje plecy! Buziakuje was na dobranoc!

jolaw

Witam cie Jureczku!Widze,ze nadrabiasz zaleglosci-napisz co dobrego u ciebie slychac-wroce tu jeszcze za chwilke-mocno sciskam!

Georg/Jerzy

Hi Joluchna, jestem juz wiele godzin i juz myslalem ze nikt mnie nie zauwazy. Nadrabiam nadrabiam, wlasnie czytalem ze ty jako jedyna za nami tesknisz i nas nawet imionami wymienilas. Bardzo to jak sie to möwilo? wzruszajace.
Co do twoich masazy to uwielbiam ten"sport" jakby to bylo troszke blizej to mnie tam masz co chwile i sie bys odemnie nie odgonila

jolaw

Staram sie a wlasciwie nie-po prostu ,po ludzku zalezy mi na naszych kontaktach.Po naszym spotkaniu upewnilam sie .ze dla mnie sa one bardzo wazne.Ale nie tylko dla mnie.Widzisz Jureczku tu pare osob ktore mysla podobnie i ciesze sie ogromnie ze i ty o nas nie zapominasz.Niebawem Krzys chce zorganizowac w Mikolowie ognisko na zakonczenie sezonu-nie bedzie cie "przypadkiem" w Polsce?A kiedy ewentualnie planujesz przyjazd-bo tak jak ci juz kiedys pisalam-to ja panuje teraz nad sytuacja a nie odwrotnie.Wiec spotkac sie trzeba koniecznie!!!! Smile

jolaw

Kto tu jeszcze nie moze spac?

kisiell

Jolu ty widzę głównie nasłuchujesz czy ktoś zagląda

jolaw

O nie!Ja ,jak widzisz podtrzymuje ogien tego forum.O podgladanie mnie nie posadzaj!

kisiell

Chętnych chciałem poinformować że ostatecznie po przeprowadzonych konsultacjach
Proponuję – „ognisko” w Sobotę godz. 17,00
Uczestnicy proszeni są zdeklarowanie co przyniosą – Ciasto ( Grażynka ) , mjód (Pszczółka) ,??

kisiell

No i uciekła - Trudno -dobrranoc wszystkim

Georg/Jerzy

Co do spotkan Jolu to pewnie zrozumiesz, - jesten na razie wyleczony, ale tobie zycze przyjemnej zabawy

jolaw

Czesc kochani!Przez kilka ostatnich dni troche przysypiamy albo imprezujemy poza domem?Tylko my ze Zbyszkiem mamy ochote na egzystencjalne tematy i dyskusje-reszta milczy.Zbysiu!Nie dajmy sie-robmy swoje!Mam przygotowany pewien nowy temat ale nie wiem czy nie jest zbyt doslowny-wiec na razie sie wstrzymam.Co do ogniska-ze swojej strony proponuje ustronskie oscypki i moze swojski chleb?Jezeli za tydzien bedzie tak zimno jak dzis to moze pojdziemy gdzies potanczyc po ognisku?Na razie pa!

zbyszek wandycz

To ja tak jak w kawale "Przyprowadzę szfagra" hi hi mam nadzieję że ognisko nie było dzisiaj tylko 20 września Question

aż strach pytać.
Cześć Jolu widzę że jesteś ja miałem kłopoty z zalogowaniem bo niby byłem na forum a forum nie zaskoczyło mi na kompie zapodaj temat mam dobry humor Very Happy

podejmę każde wyzwanie nawet te intymne Wink

i tak zwane kłopotliwe Razz

jolaw

Hej Zbyniu!Ja tez mialam klopoty z logowaniem-juz nawet mialam pewne podejrzenia-ale chyba nasze forum sie na nas troche poobrazalo.Gdyby dzis mialo byc ognisko to plulibysmy lodem,w Ustroniu jest ok.10 stopni C.Ale wszystko wskazuje na to,ze zobaczymy sie za tydzien.Z tematem to nie wiem-bo zawsze to lepiej gdy do dyskusji jest nas wiecej-a tu tylko my.Poza tym nasze rozmowy powoduja,ze chyba za mocno sie odslaniam -a kiedys jedna z naszych kolezanek,kiedy troche sie pozalilam powiedziala,ze nic nie dzieje sie bez powodu!I to jest wlasnie temat z ktorym nie do konca sie zgadzam.Wiec gdy juz siadziemy przy ognisku to pogadamy.

zbyszek wandycz

Ja też miałem kłopoty i dałem sobie spokój poczekałem troszeczkę i jestem Very Happy

Moze i masz rację Jolu ale............pogadamy na ognisku i może trochę więcej optymizmu ludziom by się przydało nie należy brać życia śmiertelnie poważnie bo zanim się obejzymy przeminie bezpowrotnie pozdrawiam zyczę miłej niedzieli pa pa niech wam się aniołki przyśnią Very Happy

jolaw

Pozdrawiam-spijcie dobrze !

zbyszek wandycz

miłego dnia dla wszystkich będę po 22,30 w tym tygodniu popołudniówka Wink

grazyna

czesc ale rozgrzane forum!! Very Happy

znowy wpadlam na chwilę i deklaruje pyszną pychotkę na ognisko!!!mam nadzieje że pogoda sie poprawi bo jestem solidnie podziębiona.pozdrawiam Smile

zbyszek wandycz

podpowiedzcie co mam przynieś na ognisko bo nie mam pomysła.Grażynko kuruj się bo lubię pyszne pychotki Wink

mniam -pozdrawiam Very Happy

zbyszek wandycz

dobranoc niech wam się aniołki przyśnią Wink

zbyszek wandycz

hi Jurek widzę że jesteś Wink

Georg/Jerzy

wlasciwie to juz mnie nie bylo. Zastanawialem sie czy nie napisac ze juz po 22,30 a ciebie nie ma. naja dostalem wiadomosc ze sie doch cos dzieje i wröcilem

zbyszek wandycz

wczoraj były kłopoty z forum ale dziś jest ok Wink

co tam słychać u ciebie Question

Georg/Jerzy

jesien, umzug, odwiedziny wschodnioeuropejskiej bandy zlodzieji i takie rözne zeczy

zbyszek wandycz

to Ci się nie nudzi hi hi hi Wink

Georg/Jerzy

jak bys mial paredziesiat tysiecy straty to bys sobie to hihihi chyba darowal

zbyszek wandycz

no fakt nie mam Very Happy

zbyszek wandycz

ale głowa do góry jutro zawsze bedzie lepiej Very Happy

Georg/Jerzy

lepiej nie bedzie, scheiß EU jakby granic nie otwarli toby i kradziezy nie bylp bo by nie bylo -jak- i -dokad- wywozic

zbyszek wandycz

kiedyś były granice a i tak kradli Confused

zbyszek wandycz

nie było jeszcze tak źle żeby nie mogło być gorzej i nie było tak dobrze żeby lepiej być nie mogło zobaczysz za parę dni albo miesięcy będzie lepiej Very Happy

trzeba być optymistą w życiu Wink

zbyszek wandycz

dobrej nocy Jurku ja idę spać bo jutro muszę wcześnie wstać ale będę po 22,30 tak jak dzisiaj pozdrawiam wszystkich Very Happy

Georg/Jerzy

widze ze nie masz najmniejszego pojecia co sie tu dzieje. Tamtejsza roczna wartosc osiaga sie dzisiaj w ciagu 3 tygodni. Tak w skröcie: wlamuje sie do jednej firmy zeby ukrasc ciezaröwke z przyczepa. tym jedzie sie do drugiej firmy w ktörej kradnie sie np. koparke gasienicowa. Wjezdza sie na przyczepe i znika sie w holandii a z tamtad polska rusy itd.

Georg/Jerzy

o, chyba temat nie pasowal

zbyszek wandycz

pasował ale musiałem wcześnie wstać sprawę załatwić już jestem z powrotem jak pisałem dziś jeszcze będę po 22,30 nie mam pojęcia to fakt Shocked

ale dlaczego do holandii przecież to nie po drodze bo z holandii z powrotem muszą przez niemcy przejeżdzać nie rozumię tego Shocked

ale złodziejem nie jestem może dlatego Very Happy

zbyszek wandycz

to macie tam niezły meksyk a u nas jakby spokojnie teraz nie słyszy się o kradzieżach już dawno nie słyszałem aby komuś auto ukradli Very Happy

Sledz

na zachodzie chyba teraz bardziej kradną niż kiedyś .........
a tak narzekali na polaków !!!!
nam w belgi kazali zabierać nawet kaski w miejscach publicznych !!! u nas to nie do pomyślenia żeby ktoś ruszał motocykl
no cóż ale sami chcieli UNI Very Happy

jaka wymyślili taka maja !!
pozdro 4 all 3 mać się i nie dać się

Georg/Jerzy

Sledz nie poczytales dokladnie. Ja pisalem wschodnioeuropejska banda bo nie chcialem tego po imieniu nazwac zeby sie ktos nie urazil. Chodzi o polska-ruska mafie, a czemu do holandi? Po pierwsze z holandi statkami dalej, a po drugie w holandi istnieje prastary kaperski (piracki) przepis ktöry gwarantuje kupcowi nienaruszalnosc towaru. EU kazalo do konca 2009 to zliwkidowac. Innymi slowami: nawet jak twoje zeczy przes GPS znajdziesz to ich nie dostaniesz jak juz sprzedane(umowa podpisana). Sam w to uwierzyc nie moglem dostanie sie bialej goraczki i na tym ale koniec

zbyszek wandycz

to co piszesz to horror Shocked

jak bym strał na chodniku i ktoś mi auto buchnie i zaraz sprzeda to jego!!!!!!!!!! toż to sredniowiecze tego to nawet na ukraine nie ma i z takim przepisem oni są w uni????????? to już mogę zrozumieć trawę na legalu i eutanazję ale tego nie i dopiero w 2009 mają to zmienić to przecież nie do pomyslenia w cywilizowanym świecie .Dobrze że nie mieszkam w holandii uff to już wolę w Polsce u nas spokojniej. Nawet na moim osiedlu teraz jakoś ciszej i spokojniej i pijanych dawno nie widziałem jedynie zlikwidowali plac zabaw dla dzieci mieli postawić nowy a nie robią bo funduszy nie mają ale tak ogólnie jest ok.Pozdrawiam wszystkich opiszcie swoje wrażenia z życia z ostatniego tygodnia pa pa całuski dla pań dla panów nie . Wink

Sledz

Jurek ty się tak nie czepiaj polaków !! sam zhelmuciałeś do reszty !!!
ty myślisz że niemcy nie kradną ?? kradną i na wiele sami pozwalają !!
nacji narodowych jest tam wiele i nie przystoi polakowi mówić tak o swoich , to że kilka osób jest z polski nie znaczy że polacy kradną tak samo o nas tacy jak ty mówią że mordowaliśmy w czasie wojny bo oprawcami gdzieniegdzie byli zwyrodniali polacy (obsługa obozów)
zastanów sie co piszesz !!!!!!!!!
wqu...a mnie takie gadanie i tyle
myślisz że niemcy są lepszą nacją ?? są do kitu sami nie potrafią nawet wyżyć potrzebują do pracy ludzi bo się do niczego nie nadaja !!!!!!

Georg/Jerzy

Sledz ty sympatyzujesz ze zlodziejami? A moze cie to tez dotyczy, ze cie to tak wkurzylo?. Znowu zle poczytales! ja sie nie czepiam polaköw tylko zlodzieji!!!! Nie przystoi polakowi tak o "swoich" möwic? a przystoi "swoim" polaka okrasc? swojego? Cala europa wie i w polsce tez ze jeszcze niedawno kto lepszym autem do polski zajechal to i w d--ie oczy miec musial bo inaczej pociagiem musial z powrotem jechac. A odkad granice otwarli nie trzeba do polski jechac bo tu z placu ukradna. Polsko-ruska mafia kradnie w zachodniej europie na wielka skale. To jest fakt i ja wstydze sie za nich ze s tego samego kraju pochodza. Wstydze sie ze pochodze z tego samego kraju co Podolskiemu obywatelstwo polskie wziasc chca bo polskiej druzynie gola strzelil, wstydze sie ze sie wychowalem miedzy takimi co mecz pilkarski do bitwy pod grunwaldem poröwnuja. Z czego mam byc dumny? ze jako dziecko za mna haj hitler wolali bo slazakiem bylem? ze dalem noge bo juz mialem tego dosc sie na meble zapisywac albo na malucha co za 10 lat mial byc do odbioru? Ty sie zastanöw co piszesz i do kago mnie poröwnujesz co o mordowaniu piepszysz.
Ale w jednym musze Ja ci tez racje przyznac. Twoje ostatmie zdanie......perfekt ujete, lepiej bym tego sam nie umial okreslic.
Mysle ze narobilem sobie wrogöw, Zbyszek pierwszy juz posta pochwalil, brawo zaczyna sie, no to prosze, nie trzeba mnie z forum wyrzucac, sam sie wanosze, nie bede wiecej "przeszkadzac"
Moze niektörzy co möj post z 15.09 o 23.02 przeczytali, spröbuja zrozumiec möj wybuch wscieklizny a jak nie, to tez egal.
Wspaniale chwile z wami na spotkaniu 25-lecia bede zawsze wspominal. Zegnam

zbyszek wandycz

Pochwaliłem bo myślę że samo zło i złodziejstwo to nie tylko z polski pochodzi tak jak sugerujesz Jurku i tak piszesz jakby niemiec nie mógł nic niemcowi ukraść bo niby tacy akuratni są i wiem co niemcy o polakach wypisują w gazetach /ale tych niepoważnych tylko w brukowcach/i przed mundialem też były reklamy wyśmiewające polaków przed meczem to co się dziwisz że taka a nie inna jest reakcja i nie mów mi że tak nie jest bo moja Ania pracuje tam i je ogląda i spotyka niemców którzy inaczej myślą niż ty a ty chcesz być bardziej niemiecki niż rodowici niemcy a jeżeli sprawa była by tak oczywista jak piszesz to niemiecka policja jest tak dobra że by sobie z tym poradziła ciekaw jestem jak się będziesz czół gdy znajdą sprawcę i okaże się że to rodowity niemiec czy się przyznasz do pomyłki mimo wszystko pozdrawiam życzę jaśniejszego spojrzenia na rzeczywistość Very Happy

zbyszek wandycz

Tak trzeba się wstydzić tylko polaków o to nie podejrzewaj że nawiązywali do bitwy pod grunwaldem bo te zdjęcia były opublikowane w fakcie a właścicielem fakta jest niemiecki bild taki sam szmatławiec i w niemczech podrzegali na polaków a w polsce na niemców a chodzi im o to aby tylko kasę na skandalach zbić nie obchodzą ich stosunki między ludzkie.Faktem jest że takie głosy były aby Podolskiemu odebrać obywatelstwo z czego Ja osobiście nie jestem zadowolony powiedziałbym nawest że byłem oburzony ale to nie byly głosy normalnych polaków tylko jakliegoś oszołoma z partii popiepszonych eunuchów a babka Podolskiego mieszka pięćset metrów odemnie na sośnicy i żadnych aktów agresji w stosunku do nich nie było i ludzie ogólnie byli oburzeni na takie stwierdzenia,bo Polska sama jest sobie winna że Podolski gra w reprezentacji niemiec bo do polskiej go nie chcieli a on chciał grać dla Polski nawet pisał petycje w tej sprawie co prawda to prawda.

zbyszek wandycz

kisiell

Oj Zbysiu Zbysiu a miało nie być o polityce Rolling Eyes

zbyszek wandycz

to jest o stosunkach międzyludzkich a nie polityka Wink

pozdrawiam wszystkich politycznie podejrzanych i politycznie poprawnych Very Happy

jolaw

Zbychu!Andy!Gdybym mogla to na rekach bym was nosila!Brawo!Za wszystko co napisaliscie!A Jurek chyba stracil poczucie ,no wlasnie-co stracil?Ech,daje sobie spokoj z tymi rozwazaniami.Wracajac do noszenia na rekach -to sprawa umowna bo jak wiecie musze dbac o swoj kregoslup.Juz ciesze sie ogromnie na sobote choc moze jak wroce moje walizki beda staly przed drzwiami.Czy ktos z was mial juz taka "niespodzianke"?Basiu!Mam nadzieje,ze nadrobimy wszystkie zaleglosci i beda to prawdziwe 'polakow nocne rozmowy".Buziakuje was na dobranoc!Acha!W Ustroniu dzis proszyl snieg!!!!!!!

zbyszek wandycz

Fajnie ja lubię śnieg i zimę można się okryć ciepłą kołderką i ponynusiać dłużej a jak dłużej nie można bo się do pracy wstaje to można wcześniej iść nyny bo już się robi na dworze ciemniej i też jest przyjemnie.Pozdrawiam nynusińskich.

Jurek

Jurek wspulczuje ze cie okradli,widze ze jestes przes to wsciekly i chciales sie wyzalic,ale zrobiles to w takim stylu ze niektorzy czuja sie obrazeni albo przez twoja krytyke dotknieci,mysle jak bys to zrobil w normalny sposob to by bylo inaczej(bez zadnych ogolnych posadzen),mysle ze na forum mozna sie wyzalic (robimy to tez przeciesz mniej albo wiecej) i swoje krytyczne zdanie tez trzeb albo mozna powiedziec ale nie mozna isc na calosc iw koncu byc obrazony na caly swiat i powiedziec to bylo i zegnajcie,co do zamkniecia granic to nie masz racji,jest to myslenie egoistyczne i nie na czasie,jak by tego nie bylo to bys dalej siedzial w Gliwicach,zycz ci szykiego wyjasnienia twoich klopotow a wkoncu jest sie tez ubespieczonym.Pozdrawiam wszystkich .

Jurek

Jesze raz pozdrawiam wszystkich.fajnie ze sie spotykacie ,zycze sobie ze kiedys do was dolacze,nie pisalem dlugo ale za to czytalem,jak to bylo w tej piosence-znamy sie troche z widzenia(z perspektywy czasu) ale lubimy sie troche..... . mniej albo wiecej pasuje to do naszego forum.Urlop jusz pomalu zapomnialem,bylem znowu nad morzem polnocnym(pogoda nie dopisala),Jolka podziwiam twoja odwage,jak pisalas malo (wczesniej) zawsze czytalem twoje posty z zainteresowaniem tym teraz wieksza radosc,ale mysle ze z Grazyna sie nie zamienilas,ze ona tak malo teraz pisze.Pozdrawiam

Rysiek

.. no i co.. nic sie nie stalo, kazdy ma prawo do swojego zdania.. DEMOKRACJA .. tez u was! Laughing

(kazdy z was bylby rozgoryczony..ale nie kazdy poruszylby ten temat.. i nie kazdy mialby odpowiedz Very Happy

)
..no to ja tez dodam (jak sie to u nas mowi..) musztarde do tematu.. z mojego punktu widzenia..
..zawsze staram sie patrzec na czlowieka.. na jego osobowosc (nie narodowosc;)) Moi najlepsi koledzy to wloch, turek i niemiec, pracuje we francuskim konzernie, moja zona holenderka (urodzona w sydney) mieszkamy w niemczech, na granicy szweiz/franc; mam niemieckie papiery i troche kontaktu z rodakami (tutaj i w polsce).. no i jakos to super funkcjonuje! prawdziwe multi-kulti zycie, bez jakichkolwieg rasowych problemow i dyskusji ... i bez glupich polityczno/prasowych komentarzy ktore cechuja interesy ludzi bez wiedzy, intelektualnie ograniczonych albo zfrustrowanych .. ( tych mozna spotkac wszedzie.. tez u was!!) Znajac was nie zaliczam do nich zadnego z naszej starej klasy.. also zostawcie te gazetowe naglowki na boku...
To co bylo nie interesuje mnie tak jak to co jest i bedzie: bieda i ubostwo w wielu krajach swiata.. Granice upadaja ale ten falszywy patriotyzm zostaje..
.. Emigracja istnieje od wiekow..) ludzie jada tam gdzie mysla ze bedzie lepiej! ..czas aklimatyzaji/dopasowania jest u kazdego inny a kosmopolityczne zycie tylko dla tych co akzeptuja inne narodowosci, mysli, poglady, obyczaje i religie...
..ale koncze ..nie mam interesu dalej tego tematu prowadzic.. za smutny..
..pieknego weekendu wszystkim!
Cool

Sledz

nic dodać nic ująć
ludzi poróżniaja ludzie, którzy chcą na tym zarobić i tyle ... (polityka)
pozdrowionka i promyk słońca Smile

jesteśmy wszyscy równi !!! a kobiety podobne Smile

Rysiek

..ciesza mnie twoje poglady.. Very Happy

..jedno slonce dla wszystkich wszystkich na swiecie Wink

kisiell

Strasznie fajnie piszecie szkoda że tak nie potrafie Crying or Very sad

. Rysiu podpisuję się pod twoją wypowiedzią Idea

kisiell

Co do ogniska ze względu na warunki pogodowe i dogodniejszy termin dla kilku osób przesówamy na przyszłą sobote - 27.09.2008 godz. 17.00 Jeszcze raz wszystkich gorąco zapraszam

kisiell

Zawiodła nasza pamięć klasowa (Basia) Very Happy

a ja zapomniałem przez tą aferę (Georg głowa do góry będzie lepiej ) chciałem złożyć życzenia urodzinowe Iwonce i Rudiemu -wszystkiego naj Very Happy